Niedaleko miasta Pszczyna
Jest wspaniała COOL drużyna
Ma bramkarza Mateusza
Bardzo fajna z niego dusza
Ta obrona murowana
Wszyscy razem to jest ściana
Kupcia drybler wyśmienity
Jego zwody to są hity
Misiek Biela patrzy z góry
Rywale dla niego to są jak wióry
Miki chłopak postępowy
Piłka nie zniszczyła mu głowy
Tajemnicza twarz Łukasza
Napastników nam odstrasza
Zbyszek chłopie pracowity!
Potrzebujesz Ty kobity!
Czituś dziecko dużej siły
Po poznaniu jest przemiły.
Z Piasku doszedł Marcin U.
Trochę z boku ale swój
Chłopcy lubią też Rafałka
W nim nadzieja drużyny cała
Dawid z buzią niemowlaka
A kiedyś to niezły hulaka
Irek,zawsze wystraszony
Żebyś nie bał się swej żony
Mamy w teamie dwóch aktorów
Marek od walki Adaś do golów
Mrówka mówi wolę gole
Ja bramkarzem być pierdole
Artur chłopak niepokorny
Musi grać bo jest zdolny
A na koniec młode wilki
Kamil lubi piwko,drinki
Krystian brat Ireneusza
Pamela A.mocno go rusza
Ktoś mi mówi to diobołek
Łukaszek to nasz aniołek
Są w obwodzie Azor i Bioły
Jeden miły drugi ma doły
Cała wioska jest szczęśliwa
Gdy drużyna ta wygrywa
Dajmy ludziom satysfakcje
Niech usłyszą kto ma racje
Studzienice LKS
ten klub znów WYGRAŁ MECZ!!!
Autor wiersza: RAFAŁ PIOTROWSKI